Wspomnienie o zmarłym Stefanie Stellerze

Urodził się w 1926 roku w Katowicach, gdzie się wychowywał i kształcił. Po II wojnie światowej studiował architekturę na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej. Studia ukończył w 1955 roku. W latach 1952–1953 pracował jako praktykant nad projektem Detale architektoniczne gmachu Collegium Maius w Pracowni Odnowienia Gmachu Collegium Maius w Krakowie. W latach 60. XX wieku kontynuował studia na Wydziale Urbanistyki University College London oraz w Szkocji na Town Planning Summer School w St. Andrews. Jednocześnie pracował w London County Council Architects’ Department (w latach 1959–1961 wykonał m.in. wstępny projekt osiedla Bethnal Green w Londynie).Od 1961 do 1963 roku był zatrudniony w pracowni prof. Zbigniewa Karpińskiego i naczelnego architekta Warszawy prof. Adolfa Ciborowskiego. W 1963 roku oddelegowano go do pracy w Syrii jako specjalistę architekta do spraw urbanistyki. Po powrocie w 1967 roku na stałe przeniósł się z Katowic do Warszawy. W latach 1974–1978 w pracowni architekta Bogusława Chylińskiego pracował nad projektem osiedla Wawrzyszew – Chomiczówka oraz projektem wstępnym centrum Pragi. Był autorem studium planu rozwoju miasta na przykładzie Ostrołęki

w Instytucie Urbanistyki i Architektury w pracowni Jerzego Kozińskiego. Lata 1978–1986 (z przerwami) spędził w Libii i Syrii. Był generalnym

studiowaniu sztuk pięknych. W dzieciństwie i młodości miał to szczęście, iż pod czujnym okiem ojca artysty zgłębiał pierwsze tajniki rysunku i malarstwa, co zaowocowało później w jego samodzielnych pracach artystycznych. W okresie wojny uczył się w Wiedniu u prof. Rudolfa Holzingera, później pobierał naukę malarstwa u artysty plastyka Tadeusza Zamiara. Był też uczniem malarza Czesława Kuryatty. Pomimo odnoszonych sukcesów zawodowych, zawsze ciągnęło go do malarstwa i rysunku. O sobie jako artyście miał bardzo skromne mniemanie: Malowałem i rysowałem tak, jak tylko umiałem, nie wysilając się na efektowne zestawienia kolorystyczne czy poszukiwania atrakcyjnej formy wyrazu.

Odziedziczona wrażliwość na piękno, zamiłowanie do chodzenia po górach oraz chęć utrwalania na kartkach papieru drewnianych góralskich chałup, szałasów pasterskich, barwnych regionalnych strojów oraz pięknej przyrody z okolic Wisły i Istebnej uwidacznia niewidzialną, ale i nieprzemijającą więź ojca z synem, chwile spędzone wspólnie na wydeptywaniu górskich ścieżek. Malował akwarele łudząco podobne do akwareli Pawła Stellera (te najstarsze malowane jeszcze pod okiem ojca), ale też zupełnie inne – w charakterze rysunku i nasycenia barw – rozpoznawalne tylko dla malarstwa Stefana Stellera.

Ewa Liszka – kurator ostatniej wystawy
rysunków i akwarel Stefana Stellera w Muzeum Historii Katowic
07.09 – 20.10.2017r.

facebook share